Syn prezesa festiwalu w Salzburgu nie żyje – podobno to samobójstwo. Kościołowi ta śmierć jest na rękę, bo nieboszczyk dopiero opublikował skandalizujące wspomnienia ze swojego pobytu w szkole klasztornej. Wdowa po nim nie wierzy w jego samobójstwo i angażuje Brennera w roli detektywa.