ech, gdyby ktoś się tak poświęcił i przetłumaczył napisy...
Nie mam pojęcia, co jest takiego w atmosferze zmierzchu cesarstwa austro-węgierskiego, ale utwory literackie i jak widać, obrazy filmowe, mają niesamowity klimat.
Lubię filmy Sztabo, grę Brandauera, a wszystko składa się na swietny efekt końcowy. Bardzo lubię ten film i kiedy mam okazję wracam do niego. Warto!